Czarna
honda zaparkowała przed budynkiem departamentu policji
prefekturalnej. Był poniedziałek, krótko po ósmej rano. Sasuke
Uchiha zwykle nie przyjeżdżał tak wcześnie – detektywi
zaczynali pracę od dziewiątej. Pracownicy cywilni przychodzili na
siódmą lub ósmą. To oznaczało, że sprawozdania z miejsca
zdarzenia i relacje świadków powinny już być gotowe na jego
biurku. Sasuke chciał je przejrzeć i podjąć decyzję co do
dalszego działania, żeby móc rozdzielić podwładnym zadania, gdy
tylko pojawią się w pracy.
[ZAWIESZONY] Konoha Crime Files
niedziela, 24 stycznia 2016
poniedziałek, 11 stycznia 2016
Rozdział 1.1.
Było sobotnie
późne popołudnie. Aspirantka Tenten Chen myślała już o wyjściu
do domu, gdy na komendę przyszło zgłoszenie o pożarze w centrum
konferencyjnym w centrum miasta. Szumna nazwa „centrum
konferencyjne” oznaczała tak naprawdę halę, którą
wykorzystywano zależnie od potrzeb do konferencji lub imprez
masowych. Najczęściej odbywały się tam koncerty.
Mógł to być nic nie znaczący przypadek zaprószenia ognia, jednak Tenten
wolałaby, żeby takie rzeczy nie zdarzały się godzinę przed
końcem służby. Teraz prawdopodobnie będzie musiała
spisywać raport po pracy.
środa, 6 stycznia 2016
Powitanie
Witam na moim nowym blogu.
Zamierzam spróbować sił w nowym typie opowiadania. Jeszcze nie próbowałam pisać ff z zakresu kryminał/przygoda, dlatego nie wiem jak wyjdzie. Można spodziewać się mieszanki gatunkowej, studium psychologicznego postaci, romansu, wątków obyczajowych, a wszystko na tle zagadek kryminalnych, ponieważ główne postacie zawodowo zajmują się ich rozwiązywaniem.
Inspiruję się kryminałami amerykańskimi i europejskimi (szczególnie powieści skandynawskie ostatnio mnie wciągnęły), można się więc spodziewać zagadek rodem z CSI czy innych "Detektywów". Staram się to dostosować do rzeczywistości japońskiej, ale od razu zaznaczam - w Japonii nigdy nie byłam i nie miałam do czynienia z tamtejszym wymiarem sprawiedliwości, zwłaszcza (i na szczęście) w roli podejrzanego.Tamtejsza rzeczywistość bardzo różni się od rzeczywistości amerykańskiej, choćby dlatego, że policja ma większy zakres kompetencji, a dostęp do broni palnej jest objęty takimi obostrzeniami, że nawet mafia (potocznie yakuza) ma kłopot z jej zdobyciem.
Szczerze, gdy wpadłam na pomysł opowiadania tego typu od razu natknęłam się na problem, gdzie umieścić akcję. W końcu zdecydowałam się na Japonię, mimo oczywistych problemów związanych z umiejscowieniem akcji w realiach kulturowych i społecznych tak bardzo różniących się od tych panujących na Zachodzie. Jest to ff Naruto, bohaterowie są Japończykami, a więc niech miejscem akcji będzie współczesna Japonia. Nie należy jednak traktować opowiadania jako odzwierciedlenia japońskiej rzeczywistości (chociaż w pewnym zakresie staram się japońskie realia przybliżyć).
Może nawet pokuszę się o wątki sensacyjne i afery polityczne na najwyższych szczeblach władzy? Pożyjemy, zobaczymy.
Zamierzam spróbować sił w nowym typie opowiadania. Jeszcze nie próbowałam pisać ff z zakresu kryminał/przygoda, dlatego nie wiem jak wyjdzie. Można spodziewać się mieszanki gatunkowej, studium psychologicznego postaci, romansu, wątków obyczajowych, a wszystko na tle zagadek kryminalnych, ponieważ główne postacie zawodowo zajmują się ich rozwiązywaniem.
Inspiruję się kryminałami amerykańskimi i europejskimi (szczególnie powieści skandynawskie ostatnio mnie wciągnęły), można się więc spodziewać zagadek rodem z CSI czy innych "Detektywów". Staram się to dostosować do rzeczywistości japońskiej, ale od razu zaznaczam - w Japonii nigdy nie byłam i nie miałam do czynienia z tamtejszym wymiarem sprawiedliwości, zwłaszcza (i na szczęście) w roli podejrzanego.Tamtejsza rzeczywistość bardzo różni się od rzeczywistości amerykańskiej, choćby dlatego, że policja ma większy zakres kompetencji, a dostęp do broni palnej jest objęty takimi obostrzeniami, że nawet mafia (potocznie yakuza) ma kłopot z jej zdobyciem.
Szczerze, gdy wpadłam na pomysł opowiadania tego typu od razu natknęłam się na problem, gdzie umieścić akcję. W końcu zdecydowałam się na Japonię, mimo oczywistych problemów związanych z umiejscowieniem akcji w realiach kulturowych i społecznych tak bardzo różniących się od tych panujących na Zachodzie. Jest to ff Naruto, bohaterowie są Japończykami, a więc niech miejscem akcji będzie współczesna Japonia. Nie należy jednak traktować opowiadania jako odzwierciedlenia japońskiej rzeczywistości (chociaż w pewnym zakresie staram się japońskie realia przybliżyć).
Może nawet pokuszę się o wątki sensacyjne i afery polityczne na najwyższych szczeblach władzy? Pożyjemy, zobaczymy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)